niedziela, 19 czerwca 2011

Złote myśli #3

Witajcie! Dziś czas na kolejną odsłonę naszych zmagań z ciekawymi, ale i czasami trudnymi pytaniami.

Poprzednie pytanie zadawała Guru:
Z muzyką czy w ciszy? w bałaganie czy na kolanie? Opowiedzcie jak skrapujecie, jak wygląda Wasza przestrzeń twórczej energii/męki. Może macie swoje dziwne przyzwyczajenia bez których skrapowanie nie wychodzi?

Bardzo dziękujemy Viol za odpowiedź :)
Oczywiście że na kolanie!!!!! i z muzyką:) a z jaką to zależy od nastroju:):) ale zazwyczaj puszczam energetyczne kawałki żeby mi sie w głowie buzowało od pomysłów:):) z ginącymi dodatkami mam tak samo;D
mam do dyspozycji tylko biurko i wszystko dokoła krzesła porozrzucane mam;p;p jakies pudełka , papiery, istny bałagan ładnie mówiąc:):)
A co do pory skrapowania to zazwyczaj jest to ... między nauką ;p albo nawet w trakcie;p notatki przewijają sie między klejem i nożyczkami;p



A oto kolejne pytanie:
Czym najchętniej się posługuję, jakich dodatków używam najczęściej, które najbardziej lubię?

Każda z nas lubi co innego i ma odmienny gust, jednak kilka rzeczy wspólnych na pewno się znajdzie :D
Nasze odpowiedzi:

Miraq: Przydasie? Spreje i ćwieki! Moje love! I literaki J Lubię też papier akwarelowy i do niego ekoliny :D Nie wyobrażam sobie życia bez czarnego tuszu ale stempli nie lubię, bo cała wiecznie usmarowana chodzę. Za to lubię ich efekt na papierze! I lubię jeszcze maszynę do szyyyyyyycia!!!!!!!! I szpinak! :P

Guru:
1. farba
2. guziki
3. hmmm...farba i guziki
4. śmieci, ulotki, gazety.
5. pomponikowe tasiemki.
6. pomidor xD

Czekoczyna: Najwięcej używam papierowych elementów, wycinanek, pasków przeróżnych papierów. Uwielbiam "charakteryzować" rozmaite przydasie aby były bardziej moje. Mam ulubiony stempel - romby TH, ulubioną taśmę Filmstrip TH, ulubione ćwieki Antyczne srebro, ulubione papiery October Afternoon, ulubione kwiatki Primy e-line. Jednak u mnie zawsze prym wiodą media, tak więc przeróżne kolory tuszów Distress i odcienie mgiełek, gesso, farby i brokat w kleju - to coś co kocham najbardziej.
Dusia: Ostatnio w każdej swojej pracy używam chlapań farbą i ciężko mi się bez nich obejść, więc na chwilę obecną ulubiony dodatek to farby. Od zawsze kocham kolorowe guziczki, najbardziej turkusowe i chętnie dodawałabym je do każdego scrapa. Lubię też stemple, te z napisami i obrazkami, a wciąż marzą mi się ładne zawijaski :). I zapomniałabym o motylach, czy to w postaci wycinanek, naklejek czy stempli - po prostu kocham.

Noomiy: To zależy... Mam fazy od czasu do czasu na coś i maniakalnie tego używam. Na każdej pracy bez względu czy to scrap, kartka czy album. Tak miałam z przeszyciami, teram mi już trochę minęło, ale za to obecnie mam fazę na używania różnych śmieci w sposób recyklingowy i używania farby, kocham chlapnięcia!!! No i poza tym czarny cienkopis! Looowee! :)

Justt: Najbardziej lubię skrawki papierów. Uwielbiam je drzeć i masakrować. :D Często używam też papierowych serwetek. I wstążek - wszelkiego rodzaju. Guziki, ćwieki to moje ulubione dodatki. Lubię też papierowe kwiaty - ale te, które zrobię sama. I farby! Psikam, chlapię. Nie wychodzi mi to zawsze tak, jak tego chcę, ale frajda zawsze jest :D I śmieci lubię. :P A, i tusze!

:*


2 komentarze:

  1. Moja odpowiedź będzie konkretna gdyż jestem osobą z umysłem ścisłym;D;D xD
    1.szary papier;p;p
    2.karton
    3. papiery:)
    4.WSTĄŻKI
    5. MOTYLKI!!!!!!!!!!!:):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czym najchętniej się posługuję, jakich dodatków używam najczęściej, które najbardziej lubię?
    Zdecydowanie najczęściej używam stempli (plus tusz do nich oczywiście), ze względu na obsesyjny strach "ale jak zużyję to już nie będę miała, a później na pewno wycofają ze sprzedaży albo nie będę miała pieniędzy, żeby sobie dokupić", chociaż całe szczęście i tak już mi powoli przechodzi. Nie mam też większych problemów ze ścinkami, w większości prac można też znaleźć papierowe kwiaty i kiedy o nich pamiętam to serwetki, uwielbiam ćwieki, ale też mi ich szkoda;). Konieczne są też oczywiście farby, żeby zrobić sobie papiery, coś domalować albo gdzie nie gdzie pochlapać. Ze zwierząt najczęściej pojawiają się motylki i jak ostatnio liczyłam to ze stempli najwięcej mam właśnie motyli, koronek i względnie sporo roślinno-zawijasowych (ale to w sumie dwie kategorie, więc nie aż tak dużo;)).
    Zapewne zapomniałam o mnóstwie rzeczy, ale i tak już się strasznie rozpisałam, więc nie będę przeciągać;)

    OdpowiedzUsuń