Wtorek minął, a tu ani widu ani słychu o nowym wyzwaniu Art-journalowym. Już się poprawiam. ;)
Sprawa wygląda tak....Jak zauważyłam nieumiejętność zebrania się do nauki to nasza Liftonoszkowa cecha wspólna...Ja wyrabiam róóżne rzeczy kiedy mam coś na uczelnię zrobić, albo nie daj Boże egzamin mam...Ostatnimi czasy rysuję na sobie. Bazgroły na nodze, twarz na brzuchu....
Nic więc dziwnego, że mój temat to: CIAŁO
Dodatkowo inspiracja muzyczna:
edit: wrzucam zdjęcie, które zainspirowało mnie do wybrania tego tematu. czy powinnam się martwic o swoja kondycję psychiczną?? :D
Liftonoszki widzą to tak:
Czekoczyna:
I Miraq:
A oto wyniki waszych zmagań z tematem rzuconym tydzień temu przez Czekoczynę: zapachy
urtica znów wyczarowała dla nas kolaż:
Samara 84 uraczyła nas pachnącą lawendą:
Agi pobawiła się tematem:
I uroczy debiut Viol:
Dzięki wielkie za wszystkie prace!
I oczywiście zachęcamy do tworzenia prac zainspirowanych aktualnym tematem. Przypominam też, że każda wrzucona praca nawet na tragicznie stare wyzwanie będzie wystawiona do publicznego wglądu i musicie się liczyć z tym, że nie unikniecie naszych ochów i achów ! ;) Ave!
ps. prosimy o linkowanie naszego wyzwania w opisie Waszych prac wykonanych na nie, na blogu, galerii itp.
Agi wymiatasz z tym kolorowym cudem :))) no i oczywiście Fibiowy Kotek - same pozytywne skojarzenia!
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za zabawę!!!!
oto mój cielisty :) wpis: http://samara84.blogspot.com/2011/06/232-ciao.html
OdpowiedzUsuńTerceps: nie, nie powinnaś. jest super wyluzowanie! :*
OdpowiedzUsuńhaha ;) thx czeko :D
OdpowiedzUsuńhttp://www.flickr.com/photos/49179955@N04/5818176407/
OdpowiedzUsuńI mój do kompletu:) http://scrapowe-love.blogspot.com/2011/06/arte-dzurnalowo.html
OdpowiedzUsuń