To było zderzenie z gigantem. Której z Was nie zdarzyło się podnosić szczęki z podłogi po obejrzeniu prac Anny Marii? Chyba nie ma osoby, której nie oszałamiają jej subtelne dzieła pełne magii. Za sprawą immacoli przyszło nam zmierzyć się z fantastyczną, wiosenną pracą. Choć pewnie wszystkim nam trzęsły się ręce, byłyśmy dzielne.
Nasze interpretacje:
Nasze interpretacje:
worQshop
matkapolkarzeźbi
Tores
Lejdi
noomiy
Strasznie jesteśmy ciekawe Waszych pomysłów. Prace opublikujemy 15 czerwca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz