wtorek, 31 maja 2011

Art-journal inspiracji II

Dziś wtorek, a więc czas na kolejne wyzwanie art-journalowe. Tym razem ja mam przyjemność prezentować nowy temat.
Zmysły nadają wyraz otaczającemu nas światu. Nie wyobrażam sobie bez nich życia i bardzo lubię skupiać się na swoich zmysłowych odczuciach :)) Dlatego tematem jakim chcę Was zainspirować są Zapachy.

Popiłam łyk herbaty i poczułam jej zapach. Bo są zapachy zwycięstwa, triumfu, porażki... zapachy namiętne jak paryski romans, nowoczesne niczym drapacze chmur w Nowym Jorku albo kojące jak filiżanka japońskiej herbaty. I zapach przeraźliwego bólu.
— Malwina Kowszewicz
Nigdy dość

A jeśli lubicie inspiracje odbierać zmysłem słuchu to zapraszam do przesłuchania znanej Wam na pewno piosenki w idealnym wykonaniu:



Oto moja interpretacja tematu. Kolejny raz starałam się "ożenić" słowa z kolorem:


A tak Liftonoszki poradziły sobie z wyzwaniem:


Noomiy:


Justt:


Dusia:


Miraq:




W zeszłym tygodniu Miraq inspirowała tematem "Pozwól mi". W odpowiedzi dostałyśmy trzy ujmujące prace:

Samara84 wyczarowała magiczny i delikatny klimat:


Agi stworzyła bardzo oryginalną i pozytywną pracę:


Urtica zaś uraczyła nas dynamicznym kolażem:


Dziewczyny, jeszcze raz bardzo dziękujemy za Wasze prace!

Tymczasem zachęcamy do inspirowania się aktualnym tematem. Swoje prace możecie linkować w komentarzach pod tym postem. Następny temat art-journala inspiracji pojawi się we wtorek za tydzień i wtedy też pokażemy Wasze prace i prace pozostałych Liftonoszek. Jeśli ten temat zainspiruje Was, na przykład dopiero za trzy tygodnie i podzielicie się z nami swoją pracą, również pokażemy ją na blogu. Jak widzicie terminy są niezobowiązujące i tak będzie w większości wyzwań na naszym blogu.

Spośród osób, które wezmą udział w naszych wyzwaniach w ciągu trzech miesięcy wylosujemy przydasiową nagrodę niespodziankę, którą jako pierwsza przygotuje Czekoczyna.
Natomiast osoba, która w ciągu trzech miesięcy weźmie udział w największej ilości naszych wyzwań poprowadzi na blogu gościnne wyzwanie.

piątek, 27 maja 2011

Edycja trzecia, lift#12




Zapraszam do wspólnej zabawy i umieszczania linków do prac w komentarzach. Wszystkie lifty zaprezentujemy w kolejnej podsumowującej notce w przyszły piątek - 3.06


A teraz podsumowanie liftu#11 z edycji trzeciej. Noomiy zaproponowała nam do zliftowania

Oto jak poradziła sobie nasza ekipa:

vanillie



czekoczyna


immacola


noomiy


Enthia


miraq



wtorek, 24 maja 2011

Pierwszy art-journal inspiracji




Mam przyjemność przedstawić kolejną zabawę!
Akurat wypadło z bajki: Art Journal. Prowadzicie? Chciałybyście? Wiecie co to? Nie wiecie? Nie szkodzi! Wiele słów nie potrzeba. Co czujecie serduchem przełóżcie rękami w jakąkolwiek formę wyrazu twórczego i będzie to, o czym mowa!
Nie lubimy zbyt wielu zasad. Journal ma być w 100% Wasz! Stworzony w przypływie chwili.

U nas znajdziecie co kilka dni luźny temat. Być może słowo, być może obraz, a może coś dla ucha...
Jeśli w jakiś sposób porusza Was tematyka, wiąże się z Waszymi osobistymi przeżyciami - zachęcam do przyłączenia się :)

Kilka dni temu zaproponowałam Czekolinie temat "Pozwól mi". Dlaczego?

Bo od jakiegoś czasu chodzi za mną ścieżka dźwiękowa do filmu "(500) Days of Summer" (polecam film choćby ze względu na muzykę :)) i ta piosenka:



Mój żurnal {tutaj mały wstydzioch} jest bardzo prosty w formie. Walczę ostatnio z przeładowaniem, lubię prostotę, chcę jej więcej, szukam ciszy i siebie i "nas". Prezentuję.

A tak poradziły sobie z tematem Liftonoszki:

Dusia postawiła na kolor, kontrast i ekspresję:

Czekoczyna minimalistycznie ujęła swoje wspomnienie:

Noomiy dała upust swojej twórczej wenie przy pomocy farb.

Immacola wyjątkowo połączyła myśl, słowo, kolor i zdjęcie.
u Terceps wyszło monochromatycznie:


Jak widzicie inspiracja i interpretacja może być różna. Tym bardziej zachęcamy Was do udziału w wyzwaniu.

Swoje prace możecie linkować w komentarzach pod tym postem. Następny temat art-journala inspiracji pojawi się we wtorek za tydzień i wtedy też pokażemy Wasze prace i prace pozostałych Liftonoszek. Jeśli ten temat zainspiruje Was na przykład dopiero za trzy tygodnie i podzielicie się z nami swoją pracą również pokażemy ją na blogu. Jak widzicie terminy są niezobowiązujące i tak będzie w większości wyzwań na naszym blogu.

Spośród osób, które wezmą udział w naszych wyzwaniach w ciągu trzech miesięcy wylosujemy przydasiową nagrodę niespodziankę, którą jako pierwsza przygotuje Czekoczyna.
Natomiast osoba, która w ciągu trzech miesięcy weźmie udział w największej ilości naszych wyzwań poprowadzi na blogu gościnne wyzwanie.

Miraq

poniedziałek, 23 maja 2011

Zaczniemy od Magazynu :)



Czas rozpocząć naszą zabawę!
Na początek przedstawiam pierwsze osiągnięcia z Liftonoszkowego Magazynowania wspomnień.
Macie ochotę przyłączyć się do zabawy? Może wyjaśnię o co kaman!
Magazynowanie polega na stworzeniu okładki/strony z gazety, która przy pomocy zdjęcia i nagłówków pokaże co tam w Was tkwi, co Was ostatnimi czasy rozwesela, co budzi skrajne emocje. Być może jakieś wydarzenie zdominowało Wasze życie? Forma jest dowolna - może być na papierze, może to być obraz wirtualny. Starajcie się, aby magazyn miał pewne stałe cechy, charakterystyczne tylko dla Was, na przykład tytuł, cena itp. W efekcie "wyrabiacie markę swojemu magazynowi". :D Warto eksperymentować i szukać siebie, ale warto też, aby forma wyrazu była Wam za każdym razem najmilsza.

Poniżej prezentuję nasze pierwsze strony:

Dusia romantyczna, metaforyczna i papierowa:

Szpinak powściągliwa i poważna:

Guru Królowa humorystyczna i totalnie Liftonoszkowa:

Już wiecie czego się spodziewać w kolejnych miesiącach? Bo ja zupełnie nie :))))
Zachęcam Was gorąco do przyłączenia się do zabawy. Nasze prace pojawiają się 10 dnia każdego miesiąca :) Buzieee :*

Ach i chyba Czekoczyna planuje jakieś nagrody :P Ale to może sama się wypowie :))

niedziela, 22 maja 2011

Przecięcie wstęgi.

Witajcie w nowym miejscu!
W styczniu tego roku Noomiy wpadła na pomysł założenia "grupy wsparcia" we wspólnym scrapowaniu. Dała mi znak i obie postanowiłyśmy poszukać doborowego towarzystwa. Nie było to trudne, następnego dnia grupa liczyła już 12 dziewczyn. Początkowo miałyśmy tylko liftować inspirujące prace jednak szybko okazało się, że to za mało. W swojej grupie organizujemy sobie inne wyzwania i wymiany świetnie się przy tym bawiąc. Od stycznia raz zmienił się nasz skład. W pierwszym bawiły się z nami Tusia, Mirabeel, Zuza i Olkowa.

W tym miejscu będziemy się z Wami dzielić naszymi pracami, ale jednocześnie chcemy Was zachęcić do towarzyszenia nam w ujarzmianiu scrapbookingu. Mamy nadzieję na dynamiczny rozwój bloga, tak aby każdy znalazł tu coś dla siebie. Będą wyzwania, artykuły, kursy, wywiady i wiele innych. To tyle ode mnie. Teraz dziewczyny chciały się przywitać: :D
"Enthia wita wszystkich ciepło i mówi: Dziewczyny i chłopaki - nożyce w dłoń i do dzieła! "
"Yellow! Szpinak pozdrawiuje cieplutko i zachęca do zabawowania! Kto się z nami przywita?? "
Pętelka też chciałaby coś dodać, ale jest skupiona na technicznej stronie przedsięwzięcia :D
Noomiy poszła spać, ale zanim to zrobiła miała wielki przypływ krejzolstwa :D
"Dusia śle buziaki powitalne i zaprasza do wspólnej zabawy "
"Terceps nic nie powie bo jest nieśmiały i się chowa za spódnicą Czeko:P "